25 lat po pożarze w Rudach Raciborskich – papier firmowy

 

    Nasz kolega Piotr Chrzęszczyk po raz kolejny pokazał swoją siłę i determinację.

Media donoszą o jego sukcesach, a my gratulujemy !

http://www.noweinfo.pl/cztery-medale-w-los-angeles/

W dniach 7-16 sierpnia 2017 roku w kalifornijskim Los Angeles  odbyły się Mistrzostwa Świata Służb Mundurowych (World Police & Fire Games – WPFG 2017).  Była to już siedemnasta edycja tych zawodów, które początek miały w roku 1985 w San Jose w USA, i które regularnie odbywają się co dwa lata. Biorą w nich udział policjanci, strażacy, służby celne, służby ochroniarskie, straże parków, leśnicy, służba więzienna itp. W tym roku w mistrzostwach wzięło udział ponad 8 000 zawodników z ponad 60 krajów świata.

Jak do tej pory jestem jedynym polskim leśnikiem, który brał udział w tych zawodach. Był to mój już piąty start w takich mistrzostwach, a w tym roku minęło dziesięć lat od momentu, gdy pierwszy raz wziąłem w nich udział. W każdym z tych startów, jak do tej pory, udawało mi się zajmować czołowe lokaty i stawać każdorazowo na podium zawodów.  Na WPFG 2007 w Adelajdzie w Australii wywalczyłem mistrzostwo świata i złoty medal w rzucie oszczepem oraz brązowy medal w dziesięcioboju lekkoatletycznym. W 2009 roku w kanadyjskim Vancouver zdobyłem srebro w dziesięcioboju. W Nowym Jorku w 2011 roku udało się wywalczyć brązowy medal w skoku o tyczce, a w roku 2015 w Fairfax w USA zdobyłem dwa brązowe medale w badmintonie i wioślarstwie ergometrycznym.

Wyjeżdżając w tym roku do Miasta Aniołów też miałem nadzieję na zdobycie choćby jednego krążka. Tegoroczne Mistrzostwa Świata niestety nie zaczęły się zbyt pomyślnie. Po niesamowicie trudnej trzydniowej rywalizacji (na nieklimatyzowanej hali w prawie 40-sto stopniowym upale) w badmintonie musiałem uznać wyższość koalicji zawodników z Azji i pogodzić się ze zdobyciem tylko 5 miejsca w grze pojedynczej, 5 miejsca w grze podwójnej (z filipińskim policjantem Jose Brusas) i 4 miejsca w grze mieszanej wspólnie z Niemką Gabriele Sippel – funkcjonariuszką służby więziennej.

Na szczęście kolejny dzień okazał się być „tym szczęśliwym” i w rzucie dyskiem stanąłem na 3 miejscu podium mogąc cieszyć się z brązowego medalu. Medal tym dla mnie cenniejszy ponieważ konkurs rzutu dyskiem wygrał nasz były olimpijczyk z Sydney i trzykrotny Mistrz Polski w tej konkurencji – Olgierd Stański.

Po dniu przerwy i krótkiej regeneracji przyszedł czas na rywalizację w wioślarstwie ergometrycznym.  Pierwszego dnia sprawiłem sobie miłą niespodziankę zdobywając brązowy medal w wyścigu indywidualnym na dystansie 500m. Nazajutrz czekały mnie dwa wyścigi na 1000m w „biegach podwójnych”. Pierwszy z nich w parze z Witoldem Kreihs – wykładowcą ze Szkoły Policji w Katowicach bo bardzo emocjonującej końcówce zakończyliśmy ze srebrnym medalem. Tuż po wyścigu czuliśmy lekki niedosyt gdyż do złota zabrakło 0,7 sekundy, ale szybko uznaliśmy to za sukces ponieważ jak się okazało przewaga nad zawodnikami, którzy zajęli 3 miejsce wyniosła tylko 0,6 sekundy. Po krótkiej, godzinnej, regeneracji przyszedł czas na wyścig w parach mieszanych. Ze strażaczką z Rumunii – Adrianą Paraschiv „wpłynęliśmy” na drugi stopień podium zdobywając srebrne medale.

W ostatnim dniu zawodów czekał mnie jeszcze start w siatkówce plażowej. W mikście z niemiecką policjantką otarliśmy się o strefę medalową zajmując ostatecznie 5 miejsce na 36 startujących par.

W piątym starcie na World Police & Fire Games LA 2017 wywalczyłem ostatecznie 2 srebrne i 2 brązowe medale. 

 

Bardzo dziękuję za udzieloną pomoc TYM, bez wsparcia których wyjazd na Mistrzostwa nie byłby możliwy:

– ZWIĄZEKOWI LEŚNIKÓW POLSKICH W RP

 – ZWIĄZKOWI LEŚNIKÓW POLSKICH REGIONU GÓRNOŚLĄSKIEGO

– firmie MENTOR

 

.

 

 

 

 

 

Koleżanki i Koledzy

Proszę Przewodniczących Regionów ZLP w RP oraz członków RK o informacje z poszczególnych regionów związane z ogromnymi szkodami po burzach i huraganach. Wiadomo już, że nasze lasy dotknęła fala ogromnych zniszczeń. Trwa inwentaryzowanie szkód w lasach i infrastrukturze leśnej, ale to oczywiste, że najważniejsi są ludzie. Proszę zatem o pilną informację za pośrednictwem poczty elektronicznej i odpowiedź na pytanie: czy nie istnieje potrzeba niesienia pomocy leśnikom lub ich rodzinom, którzy ucierpieli w wyniku ostatnich nadzwyczajnych zjawisk?

Jarosław Szałata

Przewodniczący

Związku Leśników Polskich w RP